Co dzieje się w organizmie kobiety przed porodem?
Od momentu zapłodnienia w ciele kobiety zachodzą intensywne zmiany. Mają one na celu zapewnienie właściwych warunków do rozwoju płodu oraz przygotowanie ciężarnej do porodu. Wraz z upływem kolejnych tygodni ciąży przyszła mama zauważa coraz więcej objawów, które świadczą o tym, że niebawem po raz pierwszy zobaczy swoje dziecko. Jakie zmiany zachodzą w organizmie ciężarnej przed porodem? Wyjaśniamy.
Odliczanie do porodu czas zacząć...
Już na początku ciąży przyszła mama poznaje przybliżony termin porodu. W przypadku prawidłowo rozwijającej się ciąży poród powinien odbyć się pomiędzy 38. a 42. tygodniem ciąży. Końcówka ciąży jest dla każdej kobiety sporym obciążeniem. W tym czasie wiele przyszłych mam odczuwa nasilające się dolegliwości m.in. ze strony kręgosłupa.
Na około miesiąc przed porodem rozpoczyna się „trening” macicy - wówczas kobieta może zacząć odczuwać skurcze Braxtona-Hicksa, czyli tzw. skurcze przepowiadające, które trwają do kilkudziesięciu sekund. Wiele przyszłych mam w ostatnich kilku tygodniach ciąży zaczyna „wić gniazdo”, co jest skutkiem wzrostu poziomu estrogenów. Przed porodem zmienia się wygląd brzucha ciężarnej - zauważalne jest jego znaczne obniżenie się, bo płód ustawia się w odpowiedniej pozycji do wejścia w kanał rodny. Zmiany te można potwierdzić, wykonując np. USG płodu.
Ostatnie tygodnie i dni ciąży to czas intensywnych zmian hormonalnych. Zbliżający się poród zwiastują m.in.:
- odejście czopa śluzowego, który przez 9 miesięcy zamykał szyjkę macicy;
- pojawienie się rozwolnienia;
- nasilenie się skurczów przepowiadających;
- ból w okolicy krzyża, który czasami może promieniować do pośladka;
- sączenie się lub odejście wód płodowych.
Wiele kobiet na kilka dni przed porodem rozpoczyna generalne porządki. To efekt burzy hormonalnej, która tuż przed porodem wywołuje nie tylko niepokój, ale także euforię, dodając energii i motywacji do działania.